{{ZakładkiZakładkiTrzy|podstawarozszerzenie|Elfy Podziemne|nazwaTrzeciejZakladki=informacje skrócone}}{{RamkaOstrzezenie|entery=<small><br></small>|tresc='''Ważne''' <br><br>Treści na tej stronie są zaaktualizowane do fabuły "Ciężar Przysięgi" Silberberg 2025. Jednak w ciągu najbliższych tygodni może zmienić się system prezentacji tych danych. <br> }}
{{RamkaInfo|tresc=<br>Znajdujące się tu informacje są swoistym rozszerzeniem wiedzy i nie są niezbędne do wejścia w świat gry. Jeśli zamierzasz jednak grać tą nacją, warto je sobie przyswoić, by uniknąć ewentualnych błędów, niedopowiedzeń lub niezręcznych sytuacji.}}
Kolejne lata miały przynieść odpowiedź, kto zwycięży w walce o serca i umysły Dzieci Mroku.
=== Sytuacja obecna Wielkie zmiany ===
Społeczność Tlais Burzuma była wstrząsana kolejnymi kryzysami. Po odejściu Klyfty, ujawnieniu Zwoju Rozłamu i przełamaniu wiekowej wrogości z krasnoludami nastąpiły kolejne wielkie przemiany. Kontrolę nad rodem Tlais Orthogok zdobyła Mea'aran, zostając matroną i wyprowadzając swój ród do roli najpotężniejszego w społeczności. Jako inicjatorka i główna animatorka powstania Tradailsham i paktu z krasnoludami, oraz pierwsza kapłanka kultu Vellossury, stała się jednak obiektem wrogości wielu frakcji, które widziały w tym fakcie złamanie świętych praw i zwyczajów. Głównym opnentem były w tej kwestii rody skupione wokół osoby Silany i proponowanego przez nią kultu Pani Ciemności, jako odłamu kultu Swarta-Szakala. Upadek tego kultu po rytuale w Bibractborgu jesienią 939 r. bardzo podkopał wpływy tego stronnictwa, jednak bynajmniej go nie zniszczył. Mając szerokie kontakty ze Sztabem Silana dysponowała informacjami i możliwościami, które pozwalały na paraliżowanie poczynań Mei'Aran niemal w każdym aspekcie.
Konflikt pozostawał na razie w fazie ukrytych przygotowań, tym niemniej trwało zjednywanie sobie stronników wśród rodów i zakonów, a nadchodzące starcie wydawało się nieuniknione.
Ok. 942 r. wedle rachuby powierzchni przywódczyni Silana’ali wypowiedziała posłuszeństwo Matronie, ogłaszając odejście z Irthis’avy do nowej, przygotowywanej od kilku lat siedziby. Ród przyjął imię Tlais Canna aep Morgok. Nowa siedziba rodu posiadała wyjątkowe elementy, niespotykane w miastach Burzuma - płonące realnym ogniem znicze.
Oaza Canna borykała się z wrogością bogini Vellosury, z trudem radzono sobie z opanowaniem podziemnych cieków, z więdnącymi roślinami i trującymi wyziewami złóż. Dopiero oddzielenie oazy barierą opartą na felnoryjskiej magii ustabilizowało sytuację, zyskując Silanie poparcie i wierność jej ludzi oraz umocniło przychylność wobec kultu Swarta-Szakala.
Znakiem czasów i symbolem zmian wśród Tlais Burzuma był coraz liczniejszy udział elfów podziemnych w wydarzeniach międzynarodowych na powierzchni. Elfy podziemne były wśród odkrywców Agade, na konferencji w Dormenos i w wielu innych miejscach. W 946 roku matrona Mea’Aran przystąpiła w imieniu Irthis’avy do Kongresu Wolnych Narodów. Oczywiście aktywnie angażowali się także we wszystko, co dotyczyło Nallari, zwłaszcza w ramach Tradailsham, które po Dormenos (w 944 r. pod określonymi warunkami na terytorium faktorii zostały wydzielone strefy dla goblinów) stało się punktem jednoczącym już nie dwa, a trzy narody Podziemi.
Licznie również podróżowano do Laromatonu, do odzyskanych po wielu wiekach braci z powierzchni, z którymi rozdzieliła ich Tlais Burzuma Wojna Rozłamu.
W 946 r. w podziemnych salach wielkiej Ahi-Tere-Reinga, w jaskiniach Ana-Rua, odbyło się niezwykle poruszające święto, Wielki Rytuał Pojednania (w języku laryjskim nazwane Tuakana). Wśród wielu świętych obrzędów, odprawionych wówczas, odczytano także Zwój Zakonu Złamanego Kręgu. Choć bóstwa, na których imiona zaklinano go przed wiekami, już dawno opuściły ten świat, to zawarta w Zwoju pamięć i prawda przetrwała jasno, pozwalając obydwu plemionom zrozumieć własną przeszłość.
==== W sporze o Nową Magię ====
Po odkryciach agadejskich i konferencji w Dormenos elfy podziemne podtrzymały lekko nieufny stosunek do Nowej Magii - ale nie wszystkie. Społeczność skupiona wokół rodu Tlais Canna aep Morgok, w oazie Canna, nawiązała kontakt z Kompanią Nowej Magii. Nowoczesne projekty magiczne, oparte na znaleziskach z Agade, stanowiły rozwiązanie trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się wygnańcy z Irthis’avy.
Wkrótce w Canna stanął pierwszy w Nallari minerałowy rdzeń energetyczny, zapewniając okolicy ciepło, światło, wodę i żywność.
==== Kataklizm ====
Choć elfy podziemne bezpośrednio nie były zaangażowane w wydarzenia roku 950, to przecież nie były obojętne. Mieszkańcy Nallari, niezwykle wrażliwi na psioniczne bodźce, odczuli bardzo mocno Nienor - Rozpacz swojej bogini. Velossura opłakiwała swoje utracone dzieci, a podziemne korytarze drżały od jej łkania.
Nallari nie dotknął także kryzys geomantyczny - choć nigdy nie wyjaśniono, skąd elfy w oazie Canna wiedzieli, jak zabezpieczyć minerałowy rdzeń, by nie wybuchł jak inne na powierzchni. Oni sami podtrzymywali wersję, że to sama Velossura obdarzyła ich wizją, ratując przed opresją.
== Mentalność ==
Symbol: biała kropka otoczona spiralą
====Tlais Canna aep Morgok====
Pomniejszy ród założony niedawno przez Silanę Tlais Orthogok, która oficjalnie porzuciła swój ród po tym jak poróżniła się z jego obecną Matroną, Meą’Aran. Przed koronacją tejże oraz jej wyniesieniem jako Siostry – Prorokini Vellossury Silana dysponowała znaczną władzą i posłuchem w rodzie Tlais Orthogok, przez kilka lat będąc bezpośrednią rywalką Mei w wyścigu o władzę, który ostatecznie przegrała.
Nazwa rodu oznaczała Światło.
Niezrażona porażką Silana, niczym Matrony z dawnych opowieści, zebrała wokół siebie swoich popleczników i wyznawców i ruszyła w zewnętrzne tunele oddalone od Irthis’avy gdzie założył swoją siedzibę oraz nowy ród. Lata spędzone w ukryciu Tlais Canna aep Morgok poświęcili na konstrukcję swojej siedziby, budowę świątyń i szukanie sojuszników, których znaleźli za pomocą kontaktów samej Silany, której związek z Eskhara jest sekretem powszechnie znanym wśród wyższych eszelonów Tlais Burzuma. Owa elfka przed laty wstąpiła na służbę Echirona, Faraona Felnoru i to właśnie elfy z tej starożytnej, doniedawna zapomnianej krainy odpowiedziały na jej wezwanie. Krążą nawet plotki o jakobym niewielkim portalu położonym w sercu siedziby Tlais Canna aep Morgok, który miałby prowadzić na przeklęte wyspy.
Sam ród po latach w ukryciu postanowił powrócić do polityki i ubiegać się o swoje miejsce w Irthis’avie z jasnym celem wstąpienie w szereg Wielkich Rodów i rady Matron. Nie będzie to jednak zadanie łatwe, zwłaszcza w obliczu władzy jaką dzierży Mea’Aran i kult Śpiącej w Otchłani, bogini niezwykle wrogiej wszelkim wyznawcom Pustki. Jednakże naturą Podziemnych Elfów są intrygi i poszukiwanie potęgi za wszelką cenę, a zatem serca Tlais Burzuma nie są zupełnie głuche na wezwanie Eskhara i ich wyznawców.
Jakkolwiek Mea’Aran nie wystąpiła zbrojnie przeciwko swoim przeciwnikom, to powstanie nowego rodu spotkało się z gniewną reakcją Vellossury. Oaza Canna borykała się z wrogością bogini, z trudem radzono sobie z opanowaniem podziemnych cieków, z więdnącymi roślinami i trującymi wyziewami złóż. Dopiero oddzielenie oazy barierą opartą na felnoryjskiej magii ustabilizowało sytuację, zyskując Silanie poparcie i wierność jej ludzi oraz umocniło przychylność wobec kultu Swarta-Szakala.
Ród Canna póki co pozostawał poza radą Irthis’avy, Silana zapowiedziała jednak, że już wkrótce będzie się starać, aby nowy ród otrzymał należne mu prawa wśród pobratymców.