Wątki świata gry: Andhakara, Faltorn, Altaris |
---|
Początek wątku: 2016 |
Status: otwarty |
Powiązania: Eskhara, Szakal |
Lud elfów Laro od niezliczonych tysiącleci podzielony jest na plemiona zwane Huanami, dalej dzielącymi się na rody. W społeczeństwie elfów z gór honor i renoma są wszystkim, podobnie jak jedność stworzona przez wspólnotę duchową zwaną Ikni. Ci którzy okryją się hańbą zostają wygnani z Laro, wygnani z Ikni, a ich szanse na powrót są niewielkie. Jest to zatem kara, którą stosuje się tylko w przypadku najcięższych przewin.
Taki los spotkał ród Andhakary, który został wygnany w związku z oskarżeniem przywódcy rodu, Faltorna, o morderstwo młodszego brata t’antsan Savry, władczyni całego ludu Laro. W trakcie procesu Faltorn nie wypowiedział ani słowa, ni do Savry, ni do swych synów, którzy próbowali go bronić. Tym samym Faltorn został uznany za winnego i, wraz z całym swym rodem, skazany na wygnanie z Laro i z Ikni. Zanim odeszli członkowie rodu Faltorna oraz jego sojusznicy podnieśli zbrojny bunt, sprzeciwiając się wyrokowi i tym samym pieczętując swoje wygnanie.
Andhakara, odchodząc, pociągnęła za sobą wielu innych Laro tworząc alternatywną społeczność wygnańców, przewodzoną, po tajemniczym zniknięciu Faltorna, przez jego syna - Altarisa. Od tamtego czasu stronnictwo pozostawało znacznie bliżej z państwami ludzi i aktywnie brało udział w wojnie przeciw Qa. W owym konflikcie Andhakara odegrała fundamentalną rolę w kontrowersyjnym dziś planie wciągnięcia Laro w wojnę poprzez wmanipulowanie Qa w porwanie krewniaczki Savry, tym samym zmuszając t'antsan do wypowiedzenia wojny o honor. Jednak znacznie ważniejsze dla całego świata mogą okazać się dzieje Andhakary, wciąż okryte cieniem tajemnicy, oraz intryga, która zaowocowała ich wygnaniem.
Losem całego rodu Andhakary od stuleci próbuje manipulować starożytna siła, znana obecnie pod mianem Szakal. Faltorn odmówił pomocy w przejęciu Larionu przez Eskhara, za co został ukarany i wrobiony w zabójstwo oraz wygnanie. Niestety lata później jego poświęcenie okazało się daremne, gdy jego syn, Altaris, ratując własne życie, zawarł z Szakalem pakt.
Altaris zrozumiał jednak swój błąd i spędził lata na poszukiwaniu wiedzy o Eskhara i sposobów na walkę z nimi, jednocześnie znajdując dowody, które oczyściły jego ojca z zarzutów. Wiele sekretów odkrył dzięki Tirue, przedstawicielce Zakonu Złamanego Kręgu, starożytnej organizacji poświęconej ochronie wiedzy na temat początków Ikni, Laro i Podziemnych Elfów, gdyż przed powstaniem Ikni rasy te były jednością.
Po latach Andhakara powróciła do Laro, oczyszczona z zarzutów. Savra poległa w walce z Qa, wskazując na swojego następcę przywódcę Andhakary, Altarisa, kapłana bogini Vallosury, wielkiego wroga Swarta-Szakala.
Wieść niosła, iż odnaleziony został także jego ojciec, Faltorn, pierwszy przywódca rodu, który uległ Szakalowi, a swoją winę zmazał ginąc w walce z jednym z generałów Swarta, Echironem.
T'antsan Altaris był obecny podczas wielkiego rytuału w Bibraktborgu, gdzie w celu ochrony Ei przed Szakalem podjął ciężką decyzję o zniszczeniu Ikni w jego dotychczasowej formie, tym samym uniemożliwiając Laryjczykom, po raz pierwszy od tysiącleci, kontakt z przodkami. Jednocześnie stworzono nową jego formę, w której ponownie gromadzić się będą dusze zmarłych elfów. Utrata duchów Ikni doprowadziła do fali buntów przeciw t'antsanowi.
Ostatni akt wielkiej wojny z Pustką - ironicznie - odbył się bez udziału rodu Andhakara, choć to właśnie Larion posłał ciśniętą magią skałę, która unicestwiła Szakala. Co czuł wówczas t’antsan Altaris, któremu Szakal odebrał wszystkich najbliższych - to wiedział tylko on sam.
Ostatni akt wielkiej wojny z Pustką - ironicznie - odbył się bez udziału rodu Andhakara, choć to właśnie Larion posłał ciśniętą magią skałę, która unicestwiła Szakala. Co czuł wówczas t’antsan Altaris, któremu Szakal odebrał wszystkich najbliższych - to wiedział tylko on sam.
Księga Andhakary pozostaje otwarta, choć pierwsze jej strony były zapisane krwią, to jest to tusz z którego Laro od wieków piszą historię swej chwały, zaś dzieci Andhakary to jedne z najbardziej nieugiętych elfów na świecie.