Zmiany

Terala/Rozszerzenie

Dodane 7318 bajtów, 19 marca
brak opisu edycji
{{ZakładkiZakładkiNacje|podstawarozszerzenie|Terala}}
{{RamkaInfo|tresc=<br>Znajdujące się tu informacje są swoistym rozszerzeniem wiedzy i nie są niezbędne do wejścia w świat gry. Jeśli zamierzasz jednak grać tą nacją, warto je sobie przyswoić, by uniknąć ewentualnych błędów, niedopowiedzeń lub niezręcznych sytuacji.}}
Wiosną 940 r. bunt zmierzał ku końcowi, siły Gosława zepchnęły zdziesiątkowane oddziały kniazia Olgierda w góry na północ od Nitry.
===Sytuacja obecna===
====Projekt fortyfikacji ściany wschodniej====
Jak długo istnieje Terala, jak długo istnieje Samnia obydwa kraje były swoimi wrogami. Nomadyczni Samnijczycy regularnie najeżdżają ziemię Terlów, wierząc iż nie ma sensu pracować na swoje jeśli można to po prostu komuś zrabować. Jak sięga pamięć Teralów ich wschodnie ziemie nękane były najazdami Ludu Stepów, zaś największe z tych ataków potrafiły przebić się przez całą Wyżynę Teralską, pustosząc wsie i paląc grody, wjeżdżając nawet do położonego na zachodzie Tryntu.
==== Sanktuarium Magii na Otorten ====
Ziemia pod naszymi stopami nieraz skrywa potworne sekrety, ale i wielkie cuda. Tak właśnie jest z ziemią na Otorten, górze położonej w Terali Wschodniej. Wewnątrz owej góry zaklęte zostało starożytne zło trzymane w ryzach przez potężną magię bijącą z samego szczytu. Magię, która jak się okazało należy do Wielkiej Sieci Geomantycznej, która to stała się języczkiem uwagi u wagi całego świata.
Odkrycia magiczne, jak również troska związana z istotą zaklętą w górze oraz presja ze strony Bractwa Tarczy Rugiewita zmotywowała władzę Terali Wschodniej do wzniesienia na terenie Otorten sanktuarium, którego celem jest badanie tego potężnego miejsca mocy i trzymanie w ryzach tego co zostało zamknięte w górze, lub potwierdzenie, iż istota ta została rzeczywiście przegnana. W budowie tego centrum magii, religii i nauki udział wzięło wiele różnych grup zainteresowań.
Z jednej strony władza świecka wyłożyła pieniądze goniąc za najnowszymi osiągnieciami osiągnięciami magii i nauki, desperacko starając się zmniejszyć stopień zacofania Państwa Grodów. Z drugiej strony druidzi i magowie nie chcieli przepuścić okazji do położenia rąk na tak potężnym zjawisku magicznym, które dla sług Ei miało wręcz wymiar świętości jako jawny element ciała Matki Natury. W końcu kapłani, głównie z ramienia Bractwa chcieli upewnić się w tym, iż góra pozostawała oczyszczona z wpływów Pustki, choć mieli w tym jeszcze jeden motyw, licząc na zdobycie wpływów wśród pozostałych grup i pchanie ich ku zjednoczeniu.
Samo sanktuarium nie jest pojedynczym budynkiem, lecz kompleksem złożonym ze szkół i warsztatów magicznych, elementów kowenu druidzkiego, licznych świątyń i budynków mieszkalnych rozlokowanych wokół szczytu Otorten na którym stoi główny, monumentalny element kompleksu. Owo małe miasto magii i nauki stanowi tętniące serce rozwoju w do tej pory zacofanej Terali.
 
===Kryzys visnohorski===
W 942 r. rozpoczął kryzys wokół Visnohory, dla Tryntu oznaczało to możliwe preludium do wojny. Wergundia przeprowadziła swoje wojska pod przełęcz, czyszcząc uprzednio drogę rękami watah orków z plemienia Tar-Zul. Armia Zachodniej Terali zgromadzona pod grodem Szyszak, na wieść o tym, że ich wsie i domostwa płoną, rozpłynęła się w mgnieniu oka, a wergundzki tymen przemaszerował niezatrzymywany, utrzymując jednocześnie przyczółki wzdłuż rzeki Wedry. Derwan stracił jednak całkowicie możliwość reakcji.
 
Sytuacja zmieniła się wkrótce, po wydarzeniach na Wyspie.
 
Bractwo Rugiewita, posiadające spore wpływy we Wschodniej Terali, odmówiło poparcia dla obecności wergundzkich wojsk w Terali, stanowisko podtrzymał kniaź Gosław, wstrzymując dostawy żywności dla IV Tymenu. Jednocześnie pod patronatem Bractwa i księżnej tryntyjskiej, Żywii Derwanówny, rozpoczęły się negocjacje zjednoczeniowe, oparte na małżeństwie Witomira Derwanowica i Wojmiry Gosławówny.
 
Politycznie skończyło się to małym trzęsieniem ziemi. Małżeństwo rokowało w przyszłości zjednoczenie obu Terali, ale oznaczało dyplomatyczny zgrzyt - kniaziewicz był już żonaty z dziedziczką rodu Borgh Du z północnego Tryntu. Co prawda prawo teralskie dozwalało na wielożeństwo, ale pierwsza żona i kniahini mogła być tylko jedna.
 
W zimie 943 r. zawarta został umowa ślubna, w myśl której zjednoczenie w formie unii personalnej nastąpi w momencie, gdy oboje dziedziców zgodnie z prawami przejmie trony po swoich ojcach, pełne połączenie zaś - gdy władzę po obojgu przejmie dziedzic kniaziowskiej pary.
 
W atmosferze skandalu Aoife Borgh Du wyjechała z Terali, zrywając małżeństwo z Witomirem Derwanowicem. Jednocześnie jej ojciec, jarl Wysokich Ziem Orm Halfdanson, ogłosił odłączenie Wysokich Ziem od korony tryntyjskiej, a jednocześnie ich wystąpienie z Paktu Wedry. Wysokie Ziemie zawarły wstępne porozumienie z Wergundią, utrzymując jednocześnie gwarancje od Samnii, że ich ziemie pozostaną bezpieczne.
Dla Terali z kolei perspektywy ze strony Samni były wprost przeciwne - wiosną 944 r. spodziewano się raczej najazdu ze strony arbanów Enktoi, wzbogaconych o tysiące pethabańskich janczarów.
 
== Sytuacja obecna ==
==== Ku zjednoczeniu? ====
Stopniowe zjednoczenie Terali, choć przyjęte przez wszystkie teralskie stronnictwa, z każdym kolejnym rokiem natrafiało na kolejne przeszkody.
W roku 945, na Wiecu Ziem, zainicjowano symboliczną uroczystość koronacji trzyletniego wówczas Bolemira, syna Witomira Derwanowica i Welirady Imiesławny. Insygnia koronacyjne, podarowane przez Wilczana Wilkomirowica, najwyższego zwierzchnika Bractwa Rugiewita, były dziełem najlepszych kowali i jubilerów z Kesham i wzbudziły powszechny zachwyt prawie wszystkich obecnych.
Prawie - gdyż akt koronacji kilkuletniego dziecka został przez niektórych uznany za jawne wezwanie do pominięcia w sukcesji jego rodziców.
 
Wkrótce po tym wydarzeniu rozpoczęła się wieloletnia rywalizacja między Derwanem, a Gocławem o przejęcie kontroli nad nieletnim dziedzicem korony. Trzecią stroną sporu stali się rodzice kniazia Bolemira, którzy uzyskali poparcie kniaziowskiego rodu Orliczów, władających grodem Lędy. Niespodziewana wrogość pomiędzy parą kniaziowską, a starymi kniaziami skutecznie paraliżowała dążenia zjednoczeniowe.
W kolejnych latach kniaziowskie dziecko nieustannie przechodziło pod opiekę raz któregoś z dziadków, raz swoich rodziców. Dochodziło do porwań i uprowadzeń między innymi z druidzkiego kowenu Fearn i Sanktuarium na Otorten.
 
==== Terala Wschodnia ====
Na dzierżawionym przez Kompanię Nowej Magii węźle geomantycznym na Otorten, został wybudowany rdzeń minerałowy, z którego energia zasiliła liczne magimachiny. W kolejnych latach rdzenie wybudowano także w Karantanii i Nitrze. Budowa wschodniej linii umocnień przeciwko Samnii ruszyła poważnie do przodu, głównie dzięki licznym pożyczkom zewnętrznym, głównie z funduszy Kompanii Nowej Magii.
 
===== Pohryń =====
Po zmianie przywództwa w Akademii Jastrzębieckiej jeszcze zimą 944 roku drużyny łowieckie podjęły wyprawę eksterminacyjną na Pohryń, opanowany przez plagę Roju. Dzięki wiedzy przywiezionej z Agade wyprawa odniosła głośny sukces, przynosząc sławę Dalimirowi, nowemu Wielkiemu Mistrzowi Łowieckiemu, a jego protektorowi, Derwanowi, poparcie wśród ludności.
 
==== Terala Zachodnia - druidzi vs Nowa Magia ====
W kontrze do lawinowego rozwoju Nowej Magii największe koweny druidzkie na terenie Terali podjęły wspólne działania dla ograniczenia wpływów Kompanii. Odnowione zostały dawne powiązania z innymi kowenami, głównie z Velidy i Aenthil.
 
Olbrzymie wpływy kowenów w Terali czyniły je znaczącą siła polityczną i społeczną. Z tego powodu w wyniku ich sprzeciwu na wiecach, w Zachodniej Terali nie został uruchomiony żaden rdzeń minerałowy, nie wprowadzono także żadnych nowatorskich rozwiązań z dziedziny Nowej Magii, to z kolei generowało kolejne napięcia. Po głośnym wystąpieniu druidów przez Kongresem Wolnych Narodów, pod naciskiem kowenów, Wiec Zachodni zdecydował o zakazaniu Nowej Magii na terenie kraju, a używanie magii akademickiej poddał ograniczeniom (m.in. konieczna stała się pisemna zgoda Wiecu na jej używanie).
=== Kataklizm ===
Kryzys geomantyczny w roku 950 dotknął w największym stopniu Teralę Wschodnią. W sanktuarium na Otorten wybuchł rdzeń minerałowy, powodując skażenie terenu, podobne do tego sprzed kilkunastu lat.
Przebywający tam wówczas młody kniaź Bolemir przez dłuższy czas nie pokazywał się publicznie, co spowodowało plotki o jego śmierci w katastrofie. Po kilku miesiącach on i jego dziadek, kniaź Gocław, wzięli udział w zimowych Godach Ognia i wiecu ziem.
Wydarzenia, które tam miały miejsce, trudne są do opisania, bowiem świadkowie podawali różne, rozbieżne relacje, a żadne nie były wiarygodne. Mówiono o emanacjach magicznych, lewitujących skałach, trąbach powietrznych i innych zjawiskach nienaturalnych, co prawdopodobnie spowodowane było dalszymi perturbacjami w siatce geomantycznej.
Zachodnia Terala natomiast przeszła bez większych problemów przez kryzys geomantyczny. W obydwu krajach wzrosła pozycja polityczna kowenów druidzkich, jako głównej opozycji wobec Kompanii Nowej Magii. Znacznie większe straty przyniósł katastrofalny rajd orków Gruat na kraj Lędy wiosną 951 roku. Choć sam gród odparł najazd, liczni mieszkańcy zostali uprowadzeni w góry. Nieliczni, którym udało się wyrwać z rąk napastników, opowiadali o niezachwianej wierze w Szakala i jego moc, emanującej take z zaklęć ich kapłanów.
Kwestia rozwiązania problemu najazdów orków stała się głównym tematem Wiecu Ziem, na który zjechali obaj starzy kniaziowie, Witomir i Welirada, a także młody kniaź Bolemir. Wiec Święta Plonow owego roku stał się manifestacją woli zjednoczenia, wszystkie hrady, znaki i rody, wszystkie stany, koweny, zakony i chramy oddaly cześć młodemu kniaziowi, który przysiągł uroczyście, że nim osiągnie lata męskie, sam poprowadzi chorągwie przeciw barbarzyńcom.
== Państwo i społeczeństwo ==
75

edycji