Wątki świata gry: Rewolucja magiczna |
---|
Początek wątku: 2020 |
Status: otwarty |
Powiązania: Eskhara, Szakal, Bogowie, Ea, tajemnice budowy świata |
Od niepamiętnych czasów magia towarzyszyła rasom rozumnym. Była potężną siłą, zdolną zmieniać świat, jednak posiadającą liczne ograniczenia. Jednym z nich była nietrwałość zaklęć, kolejnym ograniczona ilość zasobów magicznych i zdolności ciała do przetwarzania many. Tak więc, choć od narodzin Magii Akademickiej stworzono wiele cudownych i przerażających zaklęć, każde z nich istniało jedynie na papierze, teoretyczna możliwość czekająca na dzień, gdy opanowanie odpowiedniej ilości energii stanie się możliwe.
I oto ów dzień nadszedł.
Gdy w trakcie walki ze Straszliwym Szakalem, Upadłym Bogiem, odkryto Wielką Sieć Geomantyczną, akademie i instytuty magiczne zaczęły ścigać się w badaniach nad tym nowym fenomenem. Na prowadzenie wybił się Instytut Badań Magicznych przy Akademii Magii Bojowej w Bibraktborgu, gdy jednej z jego absolwentek, Mistrzyni Meredith udało się opracować stabilną i powtarzalną metodę translokacji, to jest natychmiastowej podróży z punktu A do punktu B. Choć historia zna przypadki istnienia portali łączących dwa miejsca są to dokonania wielkie i sporadyczne, oraz w swej naturze nietrwałe. Nowe rozwiązanie pozwalało podróżować między dowolnymi dwoma punktami Wielkiej Sieci Geomantycznej.
Owo odkrycie zogniskowało zainteresowanie władnych i możnych tematem sieci i tak kolejne odkrycia zaczęły debiutować na światowej scenie. Wnet opracowano metody komunikacji długodystansowej poprzez przesyłanie dźwięków i obrazów w formie wizji kształtowanych na powierzchni luster. Nie mniej ważne było odkrycie metody wydobywania energii z Węzłów i rafinacji jej w używalną manę za pomocą aparatury miedzianej, który to metal reaguje z magią Sieci, a następnie sączenie energii przez cewki srebrno-złote do stopnia uzyskania czystej Many użytkowej. Metody rafinacji pozwoliły na zasilenie zaklęć, których moc była wcześniej nieosiągalna. W rzeczy samej, dla czystego podkreślenia nowych możliwości, na ruinach miasta Birka wzniesiono memoriał, z wiecznie tlącym się ogniem, zasilanym bezpośrednio z Wielkiej Sieci Geomantycznej. Pojawiły się także pierwsze projekty młotów i pras kowalskich napędzanych przepływem Many, a także ogromnych krosien, jakimi nie byłby w stanie posługiwać się żaden człowiek. Prócz możliwości konstrukcji permanentnych maszyn magicznych pojawiała się też możliwość rzucania zaklęć na niespotykaną skalę. Tak oto w ramach próby w Styrii rzucono zaklęcie, które pozwoliło polom obrodzić pięciokrotnie, zaś na północy Tryntu podjęto ostrożne projekty uzdatniania rolnego tajgi. Podobne, choć znacznie bardziej ambitne projekty rzeźbienia środowiska zgłoszono w Wergudnii celem ponownego uzdatnienia terenów Birki.
Choć tempo odkryć magicznych pozostaje zróżnicowane w zależności od kraju, jak również różni się ich kierunek, to nie ma wątpliwości, iż zjawisko to przybiera na sile. W rzeczy samej, gdy pomysły i projekty zgłaszane są już nie tylko przez państwa i uniwersytety, ale także przez kompanie i niezależnych wynalazców, jasne jest, że nurt nabrał siły. Oczywiście, na każdy udany projekt, przypada dziesięć, które poniosły fiasko, zaś pięć z nich zakończyło się wypadkami, w tym dwoma śmiertelnymi. Jednaka taka jest cena postępu, zaś wraz z pomysłami na wykorzystanie Many i Wielkiej Sieci, rodzą się nowe pomysły na zwiększenie bezpieczeństwa. Nawet powolne tryby biurokracji zaczęły dostrzegać konieczność uregulowania tego tematu. Świat wrze nowymi możliwościami i rozwiązaniami. To, co kiedyś było jedynie teoretycznym żartem studentów magii, staje się rzeczywistością, zaś szczyty osiągnięć dawnych dni zdają się jedynie drobnymi kamykami pod stopami nowych wizjonerów.
Wielka Sieć Geomantyczna
W 939 r. odkryto plan, ukryty w krasnoludzkich ruinach, który przedstawiał zarys linii - żył, którymi w ciele Ei płynęła energia. Świetlne punkty, łączące linie, odzwierciedlały miejsca, które dotychczas znane były jako największe intersekcje świata. Przez kilka kolejnych lat intensywne badania pozwoliły rozpracować zjawisko geosiatki znacznie precyzyjniej.
Części składowe siatki geomantycznej:
- makro-geosiatka - główna sieć oplatająca świat, składa się z wielkich “rzek” energii oraz łączących je węzłów
- mikro-geosiatka - siatka mniejszych wiązek energii rozchodząca się promieniście od każdego węzła
- węzły geomantyczne - punkty, w których łączą się “rzeki” energii:
- makro-węzły - punkty łączące duże żyły energii. W swojej strukturze przypominają studnie, do których energia wpada i krąży w nich, rozchodząc się następnie dalej - do żył geomantycznych oraz wypływając do włókien mikrosiatki.
Na świecie jest znanych kilkadziesiąt makro-węzłów, większość z nich to znane, silne intersekcje, wokół których wyrosły cywilizacje.
Makrowęzły różnią się ilością energii, która się w nich spiętrza - można to ocenić na podstawie liczby żył geosiatki, które od węzła odchodzą. Największe obecnie znane makrowęzły mają 10 (Felnor, Wyspa Tyndhur) lub 9 (Telfamba, Kelahiran, Sowiogórze) odgałęzień. Na podstawie analizy geosiatki podejrzewa się istnienie węzła 11-odgałęzieniowego na oceanie i jeszcze jednej 10-tki w oazie na pustyni Assura.
Liczbę odgałęzień podaje się w formie stopnia, przykładowo węzeł felnoryjski określa się jako węzeł 10 stopnia. - mikro-węzły - punkty rozgałęzień mikro-siatki. Podobnie jak makro-węzły, są formą studni energetycznych, z których energia rozchodzi się dalej. Bardzo często stanowią intersekcje.
- makro-węzły - punkty łączące duże żyły energii. W swojej strukturze przypominają studnie, do których energia wpada i krąży w nich, rozchodząc się następnie dalej - do żył geomantycznych oraz wypływając do włókien mikrosiatki.
- kanały energii geomantycznej - ciągi energii, przypominające rzeki, którymi płynie mana pomiędzy węzłami lub rozchodząc się od węzła
- żyły geosiatki - olbrzymie rzeki energii, łączące makro-węzły. W przeciwieństwie do włókien nie rozgałęziają się ani nie rozchodzą na mniejsze. Biegną z grubsza po liniach prostych, w niektórych miejscach o specyficznej budowie geologicznej tworzą intersekcje kumulacyjne.
- włókna geosiatki - małe żyły energii, rozchodzące się promieniście od węzłów geomantycznych. Ich przebieg jest nieregularny, w większej mierze niż żyły zależą bowiem od struktury geologicznej.
- wiązanie (spoidło) - skrzyżowanie dwóch lub więcej kanałów energii. Od węzłów różnią się tym, że energia nie kumuluje się tam i nie krąży, a po prostu przepływa. W miejscach wiązań jest możliwe pobieranie większej ilości many.
- intersekcja - miejsce, które kumuluje energię maniczną, a jednocześnie jest dostępne z powierzchni Ei (lub korytarzy Nallari). Intersekcjami najczęściej są węzły geomantyczne oraz wiązania geosiatki, ale duże intersekcje tworzą się także na żyłach geomantycznych w specyficznych warunkach (i. kumulacyjne). W wielu przypadkach takie miejsca łączą się także ze złożami srebra, które, w naturalny sposób, kumulują energię.
Największe i najbardziej znane:- intersekcje węzłowe: Telfamba (Larion), miasto Aenthil, świątynia Tulvy-Meris (Talsoi), miasto Birka (węzeł ujścia rzek, Liryzja), święte jezioro Arałtaj (Samnia), Wielka Piramida na Felnor
- intersekcje wiązaniowe: Bibraktborg (Wergundia), Leth Caer, Askaron (Trynt)
- intersekcje kumulacyjne: przełęcz Visnohora, sanktuarium w Dormenos, twierdza w Arden.
Kompania Nowej Magii
Kompania powstała około 941 roku, a dzięki temu, że otworzyła się na nowych inwestorów, rychło stała się potentatem i absolutną potęgą nowego rynku. Pierwotnie powstała jako spółka skarbu wergundzkiego, jednak po zmianach w statucie kompania stała się prawdziwie międzynarodowym przedsięwzięciem.
Nie przeszkadzało to w ścisłej współpracy z wergundzkim Instytutem Badań Magicznych - Kompania przyjęła założenie ścisłej kodyfikacji współpracy z każdym innym podmiotem. Umowy, które zawierała, zawsze jasno określały zakres praw i możliwości. Przez kilka lat Kompania zdobyła olbrzymią renomę. Wynalazki i wyniki badań, jakie spektakularnie prezentowano światu, były na tyle efektowne, by przyciągnąć uwagę najbogatszych i najpotężniejszych.
W 943 r. Kompania zawarła umowy z kilkoma państwami, między innymi ze Styrią, Ofirem i Laro, obejmujące obsługę węzłów geomantycznych. Prywatni odbiorcy natomiast najczęściej zawierali umowy związane z korzystaniem z nowoczesnych rozwiązań technologicznych.
Kompania Nowej Magii w kilka lat stała się prawdziwym pionierem i rozsadnikiem nowoczesności.
Nowe wynalazki, opatentowane przez Kompanię:
- przekaz dźwięku i obrazu - zaprezentowany po raz pierwszy w 941 r. na Fiordzie wynalazek, nazwany lumiwizją. Dwa urządzenia, równolegle zamontowana na dwóch węzłach geomantycznych, pozwalają przesłać, między tymi dwoma punktami, obraz i dźwięk. Podstawowa wersja wynalazku dotyczyła komunikacji tylko między głównymi węzłami sieci.
- przekaz materii - coś, co w najbardziej popularnej wersji nazywane jest portalem lub teleportem. Schemat takiego połączenia pomiędzy pomniejszymi węzłami geosiatki opracowała mistrzyni Meredith z Instytutu Badań Magicznych, patent został zakupiony przez Kompanię i jest rozwijany.
- stabilizacja i destabilizacja węzła (zjawisko), przeciążenia - wiedza o występowaniu takich zjawisk pojawiła się wraz z obserwacją poszczególnych punktów geosiatki. Energia, płynąca w sieci geomantycznej, jest w nieustannym ruchu, który jest w pewien sposób uporządkowany. Zaburzenie tego porządku poprzez odpowiednio dobrane i odpowiednio silne impulsy, może spowodować rozedrganie i rozchwianie obszaru wokół konkretnego węzła, uniemożliwiając jakiekolwiek czerpanie z niego energii.
Około 942 r. pojawiły się już schematy, pozwalające ustabilizować węzeł. Niedługo po tym pojawiły się także informacje o możliwości rozchwiania węzła, w wyniku czego Kompania ogłosiła prace nad systemami chroniącymi węzły przed takimi impulsami. Na początku 944 r. ogłoszono pierwsze przetargi. - systemy zabezpieczające - skoro pojawiła się możliwość przesyłu materii, obrazu i impulsu energii, musiały pojawić się także obawy przed niechcianą ingerencją w obrębie węzłów. Nagle więc stały się potrzebne urządzenia, które ostrzegałyby, lub wręcz blokowały, każde niepożądane użycie węzła. Takie systemy Kompania Nowej Magii zaoferowała rządom państw posiadających węzły główne na swoich terytoriach, w 943 r.
- kumulacja energetyczna - pierwsze takie wykorzystanie geosieci nastąpiło podczas rytuału w Bibraktborgu. Wypchnięte z sąsiednich węzłów impulsy energii zostały skumulowane na skrzyżowaniu żył i pobrane celem zasilenia wielkiej operacji magicznej, jaką była sieć ochronna Ei.
Kumulacja jest zjawiskiem chwilowym, fale energii, które nie zostają zużyte natychmiastowo, rozchodzą się dalej w żyłach geosiatki. Zależnie od kierunków, w których rozchodzi się energia, występuje ryzyko interferencji fal, powodującej miejscowe destabilizacje geosieci. - systemy wykrywania geosiatki - przy galopującym rozwoju magicznej technologii tradycyjne sposoby wykrywania intersekcji przestały być wystarczające. To, co dotychczas służyło magom za źródła energii, było w istocie dwojakiego rodzaju punktami na mikrogeosiatce - skrzyżowaniami włókien lub mikrowęzłami. W 943 r. Kompania opatentowała i wprowadziła na rynek proste urządzenia, emitujące impuls maniczny i odbierające minimalne, niewyczuwalne dla ludzkiego czy elfiego umysłu fale. Dzięki temu urządzeniu znając chociaż jedną intersekcję można było z czasem precyzyjnie wytyczyć przebieg włókien mikrosiatki.
- pierwsze stałe urządzenia - na przestrzeni lat 941-944 Kompania opatentowała i wprowadziła na rynek pierwsze zasilane magią urządzenia. Pierwszym z nich, ogłoszonym i uroczyście zaprezentowanym, była pogłębiarka, urządzenie wybierające muliste dno w kanałach Nowej Birki. Urządzenie przyspieszyło budowę nowego portu, jak oceniano, o przynajmniej 10 lat. W kolejnych latach pojawiły się olbrzymie samobieżne pojazdy, poruszające się wzdłuż głównych żył geosiatki, urządzenia lewitujące ponad powierzchnią ziemi, wykorzystywane do patrolowania i kartografii, urządzenia produkujące ciepło, wiatr oraz światło. Choć stanowiły odpowiedź na zapotrzebowania rynkowe, w większości były niedostępne dla kieszeni zwykłego człowieka.
Po wielkiej wyprawie do Agade
Eaformacja
Sponsorowana przez Kompanię wyprawa do Agade okazała się absolutnym strzałem w dziesiątkę.
Nie tylko pozwoliła organizacji przejąć kontrolę nad makrowęzłem Agade, ale zdobyto też rewolucyjne w skali świata plany maszyny, czy też w ogóle całego systemu, pozwalającego kanalizować energię geomantyczną na konkretne obszary i dzięki temu kontrolować ich cechy klimatyczne.
W ten sposób tysiące lat temu na obszarze pustyni Assury rozwijały się kwitnące ogrody, a obszar spustynniał dopiero, gdy energia węzła zaczęła być pochłaniana przez pasożyta.
Odkrycie stało się zalążkiem wielkich planów, które mogły zmienić całkowicie oblicze cywilizacji. Plany znajdowały się jednak w rękach naukowców Kolegium Messyńskiego, zmuszając Kompanię do zawarcia ściślejszej współpracy z tą uczelnią.
Kolchidyra
Jednym z wielu rewolucyjnych odkryć wyprawy do Agade było odnalezienie tworzywa, które miało właściwości ekranujące energię magiczną. Osłony z warstwy kolchidyry były w stanie całkowicie izolować negatywne promieniowanie aktywnego minerału, wytłumiały także promieniowanie Pustki.
W 944 r. świat naukowy zaczął poważnie rozważać gigantyczne możliwości, jakie otwierała kolchidyra przed całą cywilizacją - dotychczas nowością były twory trwałej magii, oparte o węzły geosiatki, ponieważ tylko one dawały wystarczający dopływ energii. Magazyny energii w blokach srebra były koszmarnie drogie i niefunkcjonalne. Natomiast minerał, wraz ze swoimi właściwościami “aktywowania”, miał możliwość generowania, w krótkim okresie czasu, olbrzymich ilości energii z bardzo małej pojemności. Kolchidyra pozwoliłaby uchronić się przed zabójczymi dla większości ludzi skutkami ubocznymi, czyli promieniowaniem.
Jesienią 944 r. świat zaczął dowiadywać się o projektach olbrzymich rdzeni minerałowych, które mogłyby zasilić w energię obszary oddalone od wielkich węzłów geomantycznych.
Rok 950 i później
Nowa Magia zaoferowała światu tak szybki rozwój, że nie minęła nawet dekada od wyprawy do Agade, gdy niemal każdy kraj, od chłodnych Fiordów po Zapołudnie, dysponował własnymi rdzeniami i eaformatorami. Dzięki tym ostatnim zaczęto regulować wydajność uprawy i hodowli, zaś dzięki rdzeniom miasta zasilono światłem, czystą wodą, ciepłem, wielkie magimachiny pomagały w niespotykanym dotąd tempie drążyć kopalnie, kanały, budować drogi. Był to skok cywilizacyjny, którego cofnięcie było już niemożliwe.
Nawet wielki kryzys geomantyczny, choć tragiczny w skutkach, nie był w stanie zatrzymać tego procesu. W efekcie uderzenia wielkiej fali energii wybuchły eaformatory, powodując olbrzymie straty w bazach Kompanii Nowej Magii na makrowęzłach geomantycznych. Mana przetoczyła się przez wielkie obszary Ei, powodując niespotykane efekty, gwałtowne fale urodzaju na przemian z obumieraniem. Znacznie gorsze były jednak skutki pękania kolchidyrowych osłon rdzeni. Aktywny minerał był śmiertelnie niebezpieczny, w bezpośrednim kontakcie wypalał wszystko w ogromnej temperaturze, nawet kontakt z oparami powodował obumieranie żywych tkanek i inne straszliwe efekty.
Wycieki minerału utworzyły wymarłe, wypalone strefy, które Kompania Nowej Magii nazwała “zonami”. Usuwanie skutków kryzysu geomantycznego zajęło całe lata. Choć wydawało się, że był on odpowiedzią na obawy przeciwników Nowej Magii, to jednak nie spowodował spadku jej popularności. Wręcz przeciwnie - skutki wybuchów usuwały bardzo wydajnie magimachiny, a zatrucia minerałem leczono z pomocą medycyny opartej na Xwede. Wydawało się, że świat wybrał kierunek rozwoju i nie było od tego wyboru odwrotu.